Chodzenie przy nodze za targetem. Jeśli wasz psiak jest już mistrzem dotykania nosem dłoni możecie podnieść nieco poprzeczkę. Wydajcie komendę „target”, wystawcie dłoń i w momencie, gdy pies zacznie zbliżać nos w jej stronę, przesuńcie dłoń o kilka centymetrów dalej. W ten sposób możecie nauczyć psa, by aktywnie

Szarpanie na smyczy nie jest odosobnionym przypadkiem. Robi tak wiele psiaków, które nie zostały nauczone tego, jak powinno się zachowywać podczas spacerów. Nic jednak straconego, nawet starszego psa można nauczyć ładnie chodzić na smyczy. Niemniej jednak warto poznać powód, dlaczego zwierzak zachowuje się tak, a nie inaczej podczas przechadzek na świeżym powietrzu. Spis treści: Jak nauczyć psa chodzić na smyczy? Dlaczego pies ciągnie? Nieodpowiednio dobrany sprzęt Emocje psa Jak nauczyć psa chodzenia przy nodze? To właściciel ciągnie psa Za długi spacer Jak zrozumieć problem i go rozwiązać? Nieodpowiednio dobrany sprzęt Jednym z powodów, przez które pies ciągnie na smyczy, może być niewłaściwie dobrany sprzęt. Nieodpowiednia obroża może uciskać krtań, powodując dyskomfort. To natomiast budzi u zwierzaka poczucie konieczności wyswobodzenia, przez co ten zaczyna szarpać się jeszcze bardziej. Czasami, zamiast obroży warto po prostu wybrać specjalne szelki. Przy tej okazji wspomnijmy również o optymalnej długości smyczy. Jest to 2-4 metry – dzięki temu zwierzak może spokojnie i komfortowo eksplorować świat (za pomocą nosa, rzecz jasna). Eksperci nie polecają również automatycznych smyczy, które do prawidłowego działania wymagają ciągnięcia. Pies więc, aby nieco oddalić się od właściciela, musi użyć swojej siły. Nagłe zablokowanie długości jest dość nieprzewidywalne dla pupila. Dlatego też w takim przypadku konieczne jest nauczenie czworonoga komendy, np. „zwolnij” – jeszcze przed naciśnięciem guzika blokady. Emocje psa Szczególną uwagę należy również zwracać na emocje psa. Może być on podekscytowany nowymi wrażeniami, innymi zwierzakami, ludźmi czy otoczeniem. Zauważalne jest to w szczególności u szczeniaków. Psiak może również „złapać trop” i będzie chciał podążać za jego śladem. Nasz czworonóg może też po prostu bać się. Zdarza się, że psy odczuwają strach przed innymi zwierzakami, ludźmi, rowerami czy samochodami. Często taka lękliwość wynika z braku pewności czy przykrych zdarzeń w przeszłości. Czują się one bezpieczne w swoim legowisku dla psa, jednak niekoniecznie już w przestrzeni publicznej. Pupil może odczuwać napięcie. Zazwyczaj związane jest to z brakiem możliwości obwąchiwania miejsc, które dla niego wydają się ciekawe, nasączone zapachami. Sfrustrowanie może mu towarzyszyć, gdy chce podejść do innych psów lub ludzi, a my mu na to nie pozwalamy. Często też emocje właściciela niejako „przechodzą” na czworonoga. Dlatego, jeżeli jesteśmy zdenerwowani również i psiak może odczuwać jakieś napięcie. Zdarza się również tak, że pies może być sfrustrowany zbyt małą ilością aktywności fizycznej, dlatego chce „szaleć” podczas spaceru. Jak nauczyć psa chodzenia przy nodze? Może być tak, że jako właściciele wymagamy od naszego psa, aby stale chodził przy naszej nodze. To natomiast uniemożliwia mu realizację jego naturalnych potrzeb. Nie może obwąchać jakiegoś miejsca, co zrobiłby, będąc luźno na smyczy. Jego cała uwaga skupiona jest na właścicielu. Oczywiście nie ma nic złego w nauce psa chodzenia przy nodze, jednak należy mu również dać czas na swobodny spacer. Komenda „do nogi” z pewnością będzie pomocna w konkretnych sytuacjach, np. gdy chcemy przywołać psa do siebie czy też podczas przechodzenia przez pasy na drugą stronę ulicy. To właściciel ciągnie psa Może by tak spojrzeć na problem z drugiej strony? Czasami zdarza się, że to właściciel ciągnie psa na smyczy. W niektórych sytuacjach powinniśmy dać nieco czasu zwierzakowi na poznanie otoczenia – nie wolno go wówczas ciągnąć na siłę. Psy poznają świat poprzez wąchanie, podchodzenie do obiektów. Wystarczy nieco cierpliwości, aby dać mu swobodnie coś poznać – po chwili zwierzak z pewnością podąży za nami, szukając nowych celów do zbadania. Co istotne, jeżeli za każdym razem to my będziemy szarpać smyczą, pies może zacząć kojarzyć ją negatywnie. Za długi spacer Tak, są i takie psy, dla których spacer może być za długi. Wówczas ciągną one w stronę domu, pokazując w ten sposób, że są zmęczone, zlęknione lub „przebodźcowane” i chcą wracać w bezpieczne, znane im miejsce. Jak zrozumieć problem i go rozwiązać? Znając przyczyny tego, dlaczego pies może ciągnąć na smyczy, łatwiej będzie nam zrozumieć problem, a następnie podjąć próby wyeliminowania go. Najważniejszym elementem, jaki ma wpływ na komfort obu stron podczas spacerów, jest więź pomiędzy właścicielem a zwierzakiem. Warto więc poświęcić nieco czasu i cierpliwości na naukę pewnych zachowań. Jednym z podstawowych ćwiczeń jest nawiązywanie kontaktu wzrokowego z psem oraz skupienie jego uwagi na właścicielu. Za każdym razem, gdy czworonóg spojrzy w nasze oczy podczas ćwiczeń, nagródźmy go przysmakiem. Zwierzaka warto wynagradzać przekąską za każde dobre, pożądane zachowanie z jego strony. To utrwali w nim pozytywne skojarzenia. Dobrze jest także podkreślić pochwałę komendą „dobry pies” oraz pogłaskaniem. Następnie do ćwiczeń należy wprowadzić imię pupila. Pozytywne wzmacnianie dobrych zachowań pomoże w dalszej pracy – czyli wyeliminowaniu problemu ciągnięcia na smyczy. Początkowo ćwiczenia powinny odbywać się w miejscu, w którym nie ma zbyt wielu innych bodźców. Tak, by nasz czworonożny przyjaciel nie rozpraszał się zbyt mocno. Później, jeżeli podczas spaceru pies będzie ciągnął za smycz, należy zawołać go po imieniu i nawiązać kontakt wzrokowy. W zwierzaku powinny obudzić się pozytywne skojarzenia związane z nagrodą za wykonanie komendy. Z dużą pewnością zwróci on wówczas swoją uwagę na właściciela, oczekując przysmaku. Wraz z upływem czasu należy zmniejszać częstotliwość podawania smaczków, ograniczając się do komendy „dobry pies”. Dzięki temu chodzenie na luźnej smyczy stanie się dla czworonoga nawykiem. Wówczas przysmaki okażą się niezbędne jedynie w ekstremalnych sytuacjach (np. jako nagroda za spokojne przejście obok innego zwierzaka). W tym wszystkim należy jednak pamiętać o systematyczności i konsekwencji. Metoda wzmacniania pozytywnych zachowań może przynieść dość szybkie efekty i skutecznie poprawić jego postępowanie. Jedną z polecanych metod jest tzw. zasada drzewa. Polega ona na tym, że gdy smycz jest luźna, idziemy razem z psem, jednak gdy tylko robi się ona napięta – stajemy. W takiej jednak sytuacji wielu zwierzakom dość długo zajmuje zrozumienie zasad działania tej zależności. Niektórzy stosują również metodę zmiany kierunku, której zadaniem jest pokazanie czworonogowi, że napięta smycz jest równoznaczna z brakiem osiągniętego celu. Dlatego, gdy pies skręca w lewo, właściciel powinien odbić w prawo. Jest to dość pracochłonna metoda wymagająca skupienia oraz nagradzania – gdy zwierzak przez długi czas podczas spaceru podąża na luźnej smyczy. Ciekawym rozwiązaniem są szelki easy walk. Zapięcie w nich umieszczone jest z przodu. Z tego też względu, gdy pies zaczyna wyrywać się do przodu, jest on automatycznie odwracany w stronę właściciela. Z czasem zwierzak powinien zrozumieć, że jego gwałtowne ruchy odciągają go od celu. Jednak tego typu rozwiązanie nie sprawdzi się w przypadku wszystkich ras i temperamentów. Istotne w nauce chodzenia na luźnej smyczy jest zaspakajanie potrzeb psa. Zwierzaki, które potrzebują dużej dawki aktywności fizycznej, powinny mieć możliwość wybiegania się. Ważna jest obserwacja emocji i zachowań naszego pupila. Wbrew pozorom nigdy nie jest za późno na naukę chodzenia na smyczy – konieczne jest jednak poświęcenie na to nieco czasu oraz cierpliwości.
Jak nauczyć psa chodzić przy nodze? 2014-02-13 17:58:46 Jak nauczyć konia chodzić na lonży ? 2013-04-09 18:56:45 Jak nauczyć psa gdzie nie może chodzić ? 2014-04-21 20:15:23
Podstawą do rozpoczęcia nauki chodzenia przy nodze jest oswojenie psa z obrożą i smyczą. Nasz przyjaciel powinien już także umieć spokojnie chodzić na smyczy, a jeśli jest na tyle długa, że może się czasem oddalić, powinien umieć na pierwsze zawołanie do nas powrócić. Chodzenie przy nodze jest o tyle trudniejsze od zwykłego chodzenia na smyczy, że w tym przypadku pies musi przez cały czas znajdować się w ściśle określonym miejscu, przy nodze właściciela, zawsze po jego lewej stronie, a łopatka psa musi być przez cały czas na wysokości uda przewodnika. Nie ma gorszego widoku, niż pies ciągnący swojego pana, podcinający mu nogi i pozbawiający go równowagi, bo właśnie zobaczył coś ciekawego i rzucił się w tym kierunku. Po chodniku porusza się bardzo dużo osób, często z małymi dziećmi, starszych, niepełnosprawnych, a także spacerowiczów z psami. Nasz pies nie może wprowadzać zamieszania, musi przemieszczać się w sposób przewidywalny a jest to możliwe tylko wtedy, gdy umie chodzi przy nodze. Po pewnym czasie pies tak bardzo zgrywa się z właścicielem, że nie są potrzebne żadne komendy, skręca razem z razem ze swoim panem i zatrzymuje się wtedy, kiedy on się zatrzymuje. Te najlepiej wyszkolone siadają przed przejściem dla pieszych, tak jak by wiedziały, że trzeba poczekać na zielone światło. Spacer z takim psem to wielka przyjemność. Zaczynamy naukę - pies jest po lewej stronie na normalnej, skórzanej lub parcianej smyczy o długości około 1 metra. Smycz automatyczna do szkolenia się nie nadaje. Dajemy komendę „naprzód” i ruszamy do przodu. Po chwili dajemy komendę „równaj”, przyciągamy delikatnie smycz tak, żeby pies znalazł się w prawidłowej pozycji, tzn. klatka piersiowa psa na wysokości uda właściciela. Każdą próbę gryzienia smyczy kwitujemy zdecydowanym „fe!”. Idziemy równym, energicznym krokiem a na każde wybiegnięcie do przodu lub pozostanie w tyle reagujemy lekkim szarpnięciem smyczą i komendą „równaj!” Żeby to dało efekt, szarpnięcie musi nastąpić idealnie w tym samym momencie, co zejście z linii uda, jeśli zrobimy to z opóźnieniem, pies nie zrozumie o co nam chodzi. To, że poprawne chodzenie trzeba nagradzać jest, mam nadzieję, oczywiste. Ćwiczenie powtarzamy kilkakrotnie, za każdym razem przez nie więcej niż 5–10 minut. Potem trzeba dać psu trochę swobody, a następnie przywołać go do siebie komendą „noga” lub „do mnie” i sprawdzić, co z nauki chodzenia przy nodze zapamiętał. Mało cierpliwych zapewniam, że po pewnym czasie ich przyjaciel nie będzie nawet próbował chodzić w miejskim tłumie inaczej niż przy nodze. Pamiętajmy, że naukę kończymy zawsze dobrze wykonanym ćwiczeniem, pochwałą i nagrodą. Zakończenie w momencie odmowy wykonania ćwiczenia oznaczałoby, że przewodnik się poddał i ustąpił psu, a to jest duży błąd. Kiedy pies już poprawnie chodzi po linii prostej urozmaicamy ćwiczenia skrętami w prawo i w lewo. Zaczynamy od skrętu w prawo, bo pies idzie wtedy po zewnętrznym łuku i nie ma obawy, że potrącimy go nogą. Dopiero, kiedy poprawnie skręca w prawo przystępujemy do ćwiczenia skrętów w lewo. Przez cały czas używamy komendy „równaj”, możemy również wprowadzić komendy „lewo” i „prawo”, jakkolwiek nie jest to niezbędne, bo pies przez smycz doskonale wyczuwa narzuconą przez przewodnika zmianę kierunku.
Czy boli jak się zdejmuje szwy. ? 2010-04-25 09:53:41; Czy 8-miesięcznego psa labradora mogę nauczyć jeszcze chodzić przy nodze i innych komend ? 2010-12-10 16:22:06; Od dawna boli mnie kolano i nie mogę chodzić. Pomożecie?? 2017-09-27 11:31:37; Jak nauczyć psa chodzić przy nodze? 2014-02-13 17:58:46 Chodzenie przy nodze to bardzo przydatna umiejętność u psów. W związku z powyższym warto podjąć próby nauczenia jej swojego pupila. Jeśli nam się to uda będziemy zupełnie spokojni o swojego czworonożnego przyjaciela podczas: – przechodzenia przez ulicę, – w pobliżu małych, być może wystraszonych dzieci, – czy też ujadających zza ogrodzenia psów. Nawet gdy używamy smyczy dla psa to przy dużym zwierzaku nie możemy nigdy być pewni, że będzie potrafił utrzymać swoje emocje w ryzach, gdy zobaczy lub usłyszy interesujący bodziec. Dlatego warto ćwiczyć z pupilem od samego początku. Czasem nawet można zaopatrzyć się w kaganiec dla psa. Niestety musimy nastawić się na to, że nauka chodzenia przy nodze nie należy do najłatwiejszych, a także wymaga od nas sporych pokładów cierpliwości. Efekty są jednak warte całego zamieszania. Wobec tego, do dzieła! Zastanówmy się, jak nauczyć psa chodzenia przy nodze! Przy której nodze powinien chodzić pies? W pierwszej kolejności, tzn. zanim przystąpimy do nauki chodzenia przy nodze, warto abyśmy zastanowili się przy której nodze powinien chodzić pies. Na co dzień z reguły lepiej sprawdza się chodzenie przy nodze prawej, choć jest to kwestią bardzo indywidualną. Jeżeli np. jesteśmy osobami leworęcznymi, bądź z innych powodów preferujemy mieć zwierzę po swojej lewej stronie, nic nie stoi ku temu na przeszkodzie. Co istotne, jeśli mamy ambicję, by nasz pupil brał udział w psich zawodach wybierzmy lewą nogę, gdyż tego wymagają regulaminy konkursów. Nauka chodzenia przy nodze Skoro ustaliliśmy już, przy której nodze powinien chodzić pies, najwyższa pora przejść do sedna sprawy. Jak nauczyć psa chodzenia przy nodze? Przede wszystkim, przygotujmy smakołyki, którymi będziemy nagradzać psa. Przydatny może okazać się również clicker, czyli niewielkie akcesorium do tresury. Jak nauczyć psa chodzić przy nodze? Naukę chodzenia przy nodze należy rozpocząć w spokojnym otoczeniu np. w domu. W pierwszej kolejności pies musi nauczyć się dotykać nosem naszej dłoni i zgodnie z ruchem podążać za nią. Po drugie, należy wskazać pupilowi prawidłową pozycję tuż przy naszej nodze. Jak nauczyć psa chodzić przy nodze? Jeśli zwierzę potrafi prawidłowo ustawić się, pora na ćwiczenia z chodzenia przy nodze. Dobrze, abyśmy na początek chodzili wzdłuż ściany lub innego ogranicznika, który da psu do zrozumienia, że chcemy, by szedł z nami równym krokiem. Z każdym krokiem naciskamy na clicker i/lub nagradzamy psa smakołykiem. Z czasem, gdy psu idzie coraz lepiej, częstujemy go przysmakiem np. co 5-10 krok, aż wreszcie stopniowo wycofujemy się z dawania mu smakołyków. Następnym krokiem nauki chodzenia przy nodze są zakręty, zwroty, zmiany tempa. Bardzo ważne, by za każdym razem dawać komendę „noga” i nagradzać. Jeśli pies dobrze radzi sobie w domu, kolejne treningi możemy przenieść na zewnątrz. Szkolenie psa na podwórku będzie jeszcze trudniejsza ze względu na większą ilość rozpraszających bodźców, ale należy ćwiczyć do skutku.
Jak nauczyć psa posłuszeństwa na spacerze? Wypowiedz komendę „Noga” i zacznij iść lewą nogą. Podczas spaceru podawaj psu smakołyki. Rób to na tyle często, by szczeniak nieprzerwanie koncentrował uwagę na Tobie. Zmieniaj kierunek marszu, zatrzymaj się, skłoń szczeniaka do siadu przy lewej nodze i podaj mu kolejny smakołyk.
Metod na nauczenie psa chodzenia przy nodze jest prawdopodobnie tyle, co trenerów. Można zaczynać od bardziej ogólnych ćwiczeń – podążania, trzymania kontaktu, budowania wyrazu – można też zaczynać od jego ściśle technicznych aspektów, czyli kroków, zwrotów i świadomości pozycji. Można też zignorować powyższe sposoby, które głównie wpływają na rozumienie ćwiczenia i używać piłki pod pachą, daszka z jedzeniem do wyjadania czy innych, bardziej bezpośrednich metod. Wszystkie chwyty dozwolone, chociaż jedna metoda zwykle nie wystarcza do osiągnięcia sukcesu i trzeba się posiłkować także innymi chwytami, żeby pies miał szerszy obraz ćwiczenia. W moim osobistym treningu nauka szeroko pojętego trzymania pozycji to około 60% całej pracy nad chodzeniem, 30% to praca nad wyrazem, a 10% to wspomagające działania z grupy trzeciej – te głównie przy młodym psie. Jeśli decydujemy się na podejście bardziej techniczne, motywacja psa do jedzenia i zabawy jest najważniejsza na świecie – pies musi po prostu kochać swoją pozycję przy nodze – trzeba się też przygotować na długie miesiące pracy nad wypracowaniem odpowiednich ruchów z odpowiednim, szczęśliwym nastrojem (co nie jest takie proste, kiedy skupiamy się nad szczegółami), zanim wyłoni się z tego stabilny efekt w postaci świadomego, radosnego chodzenia. Moim zdaniem jednak warto się pomęczyć – dzięki uczeniu techniki jako jednego z pierwszych elementów zyskujemy możliwość naprawiania chodzenia w taki sposób, że pies dokładnie jest informowany, co kiedy i jak trzeba zmodyfikować. A za to warto dać się pokroić. #Chodzenie przy nodze to dialog Lubię porównywać chodzenie przy nodze do rozmowy. Jeśli się zgadzamy, idziemy razem do przodu. Jeśli pies proponuje: może jednak będzie szybciej, jak się trochę wysunę?, ja odpowiadam: myślę, że nie, musimy iść inaczej; kiedy pies zaczyna odpadać od nogi, bo mu nudno i skrzydełka nagle opadły, pokazuję mu, że ma za mną podążać, a wszystko będzie dobrze. Traktowanie chodzenia przy nodze, tego cudownego sprawdzianu relacji i skupienia, jako po prostu jednego z dziesięciu ćwiczeń sprawia, że gubimy wyraz, gubimy sens, gubimy istotę chodzenia razem, w tym samym kierunku, z precyzyjnymi zmianami. Obustronna praca powinna być pełna skupienia, zadowolenia, radości z przebywania razem i bycia – przynajmniej przez kilka minut – jednym. Dlatego też smuto mi się robi, kiedy widzę nabzdyczonych, napiętych przewodników, którzy zrzucają na psa swoje pretensje po chodzeniu, w trakcie chodzenia i pastwią się nad pozycją albo – co gorsza – nad wyrazem. Naprawdę nie o to chodzi. Przypadki, w których trzeba mocno i bez pardonu wymagać pozycji przy nodze, są dość nieliczne. O wiele łatwiej psa po prostu porządnie nauczyć i się zwyczajnie dogadać. #Akcja-reakcja Wspomniałam już o tym, że kiedy pies wyprzedza albo snuje się za nogą, od razu spotyka się z kontrą z mojej strony. Jaka jednak powinna być ta kontra? Reakcja techniczna na błąd psa powinna być taka, żeby przeciwdziałała szeroko pojętemu złemu kierunkowi, w którym zdąża pozycja psa, oraz żeby uczyła go, o czym powinien myśleć w momencie omsknięcia się w idealnej pozycji przy nodze. Do tego celu – poza hołubieniem techniki – wykorzystujemy po prostu mowę ciała i to, jak potrafi wpłynąć na psa. Wszyscy wiemy, że kiedy idzie się na psa, naturalnie się on odsuwa. Kiedy z kolei mu się ucieka – przysuwa się. To proste. Jak jeszcze ruch człowieka wpływa na psa? W całej Krokologii możemy sobie wyróżnić ruchy otwierające i zamykające. Otwierające to te, w których pies jest na zewnątrz, może poruszać się swobodnie i do przodu. Zamykające – pies jest przesuwany lub obracany ciałem przewodnika, znajduje się po wewnętrznej stronie całego układu. Dlatego też, jeśli chcemy psa cofnąć przy nodze i bardziej go zmobilizować, używamy chodzenia po dużym okręgu w lewo, a jeśli z kolei marzy nam się bardziej wysunięta do przodu pozycja, przebieramy żwawo nóżkami po okręgu w prawo. Kierunki poruszania się z psem przy nodze to nie tylko wpływanie na pozycję przy nodze, to także emocje: ruchy otwierające mają też działanie bardziej relaksujące i rozluźniające dla psa, zamykające – mobilizują, spinają, wprowadzają więcej zaangażowania do pracy. Dlatego jeśli macie psa, który jest nadmiernie podekscytowany i chcecie go wyciszyć chodzeniem przy nodze, proszę, nie róbcie na pierwszy ogień zwrotów w lewo, bo ryzykujecie wtedy odszczeknięcie swojej głowy przez psa wystrzelonego emocjonalnie w kosmos. 😉 #Manual chodzenia: co i jak? To, co powinno przyświecać nam cały czas przy pracy nad chodzeniem przy nodze, to świadomość odpowiedniej pozycji, jaką powinien mieć pies. Odpowiednia pozycja to łopatka na poziomie łydki przewodnika, głowa w górze pod kątem typowym dla rasy i psa oraz całe ciało rownoległe względem ciała człowieka. Możliwe są małe odchylenia, w zależności od tego, co kto w treningu lubi. zwroty w prawo – wysuwanie łopatki i pozycji do przodu, lekkie przysuwanie się do nogi, ale także odchylanie zadu na zewnątrz i opuszczanie głowy kroki w prawo – mocne przysuwanie się do nogi, ale też mocne odchylanie zadu na zewnątrz kroki po skosie w prawo, z zachowaniem pozycji ciała do przodu – przysuwanie psa do nogi podczas długich prostych zwroty w lewo – cofanie i chowanie zadu za przewodnikiem, wycofywanie pozycji i podnoszenie głowy, ale także lekkie odsuwanie się od nogi kroki w lewo – nic nie robią szczególnego, poza tym, że są zasadniczo nieprzyjemne kroki po skosie w lewo, z zachowaniem pozycji ciała do przodu – odsuwanie psa od nogi podczas prostych (czyli praca nad napieraniem na nogę) Kiedy mamy już pod ręką powyższy manual, wszystko staje się o wiele prostsze, bo jeśli w chodzeniu przy nodze pies nagle zaczyna się wysuwać do przodu, robimy zwrot w lewo i pies nagle znajduje się w wyjściowej pozycji. Co potem? Po odpowiednio zastosowanej kontrze powinno nastąpić zatrzymanie – chwilka sprawdzenia, czy wszystko jest w porządku – i nagroda. Z kolei w wypadku, kiedy kontra wprowadziła nas na subtelne manowce (pies chodził za daleko od nogi, kroki w prawo poszły w kontrze i owszem, jest bliżej, ale za to zadek niebezpiecznie odstaje na zewnątrz), wyrównujemy ją od razu kolejną kontrą (czyli w tym przypadku zwrot w lewo wykonany od razu po kroku w prawo). Kiedy jest prosto i idealnie – nagroda. Zasada jest jedna: tak, jak zaczynamy w idealnej pozycji, kończymy w równie idealnym stanie. Nie ma żadnych opcji pośrednich – jeśli będziecie trzymać to kryterium, chodzenie będzie bułką z masłem. A nawet dżemem. Bawcie się dobrze – i niech obedience będzie z Wami! 😀
Jak nauczyć psa chodzić przy nodze? Nauka chodzenia psa przy nodze, jest bardzo ważnym elementem podczas spacerów. Możemy wykorzystywać to hasło np. podczas przechodzenia przez pasy, mijania innych psów czy tłumu ludzi. Jak nauczyć psa chodzić przy nodze? Na początek wybierz przy której nodze chcesz aby Twój psiak chodził, prawa Nauka psa chodzenia przy nodze to wyzwanie, którego powinien podjąć się każdy opiekun. To praktyczna umiejętność, mogąca się przydać zarówno na codziennym spacerze, jak i w sytuacji nietypowej. Dowiedz się, jak nauczyć psa chodzić przy nodze i czemu podczas spacerów trzeba pozwolić mu również na swobodne eksplorowanie terenu. 1. Uczenie psa chodzenia psa przy nodze – dlaczego warto? 2. Nauka chodzenia psa przy nodze – akcesoria 3. Jak nauczyć psa chodzić przy nodze? Naprowadzanie na pozycję wyjściową Rozpoczęcie chodu Stopniowanie trudności Trening w rozproszeniu 4. Nauka chodzenia psa przy nodze – wszystko z umiarem Uczenie psa chodzenia psa przy nodze – dlaczego warto? Uczenie psa chodzenia przy nodze przyniesie wiele korzyści zarówno Tobie, jak i Twojemu pupilowi. Oczywiście nie chodzi o to, aby przez cały czas szedł on równo z Tobą, ale aby potrafił na Twój znak to zrobić. W jakich sytuacjach takie zachowanie może być pomocne? Z własnego doświadczenia wiem, że pies, idąc przy nodze, spokojniej przechodzi przez przejście dla pieszych lub mija na wąskim chodniku innych przechodniów. Mój pies jest wrażliwy na wszystko, co się rusza, nawet na bujającą się reklamówkę w rękach mijanej osoby. Skupienie go na komendzie „równaj” skutecznie odwraca jego uwagę od problematycznej sytuacji. Nauka chodzenia psa przy nodze przydaje się również wtedy, gdy mijasz reaktywne zwierzę przebywające za ogrodzeniem lub przechodzące obok. Jak widzisz, naprawdę warto dowiedzieć się, jak nauczyć psa chodzenia przy nodze. Poza praktycznymi aspektami komendy „do nogi” lub „równaj”, dochodzi również kwestia budowania wzajemnego zaufania. Smycz ogranicza w pewien sposób wolność twojego pupila. Nie odczuje tego, jeśli będzie czuł się bezpiecznie podczas spaceru, co na pewno wpłynie pozytywnie na Waszą relację. Nauka chodzenia psa przy nodze – akcesoria Uczenie psa chodzenia przy nodze to nie tylko plan działania i kolejne kroki treningowe. To również wybór konkretnych akcesoriów, takich jak smycz, obroża lub szelki. Wybór jest ogromny, jednak warto wiedzieć, że nie każda smycz czy obroża będą odpowiednie do tego szkolenia. Jaka zatem powinna być smycz do nauki chodzenia przy nodze? Największą kontrolę masz, gdy smycz jest krótka, jednak ważniejszy jest komfort Twojego psa, który poza treningiem będzie potrzebował również eksplorowania terenu. Dlatego warto wybrać smycz przepinaną, którą możesz regulować na kilka sposobów, a ostateczna długość zależy od Ciebie. Podczas nauki zrezygnuj ze smyczy automatycznej oraz elastycznej. Nagłe blokowanie tej pierwszej może wywołać u zwierzęcia stres, zaś smycz elastyczna nie pozwala Ci w żaden sposób na kontrolowanie przebiegu szkolenia. Wybór obroży do nauki chodzenia przy nodze to nieco trudniejsza sprawa. Unikaj obroży zaciskowych, łańcuszkowych, a już pod żadnym pozorem kolczatek. Obroża do nauki chodzenia powinna być dopasowana do obwodu szyi, ale z możliwością regulacji. Lepiej wybrać szerszą wersję z uwagi na ryzyko podduszenia, jeśli pies lubi ciągnąć. Dla czworonogów, które uczą się chodzić przy nodze, świetnie sprawdzi się obroża podszyta siateczką i obszyta miękką lamówką, która nie obciera i nie podrażnia skóry. Gdy zastanawiasz się, jak nauczyć szczeniaka chodzić przy nodze, rozważ zakup szelek zamiast obroży. Rozemocjonowany młody pies będzie potrzebował nieco więcej czasu niż jego opanowany, starszy kolega. Wprawdzie w szelkach pies może mocniej ciągnąć, jednak nie jest narażony na przyduszenie oraz zwyrodnienia wciąż rozwijającego się układu kostnego. To samo dotyczy psów małych ras oraz tych z krótkimi kufami i spłaszczonymi pyskami. Z uwagi na możliwe problemy ze stawami, kręgosłupem, a także oddychaniem szelki będą zdecydowanie bezpieczniejszym wyborem. Pamiętaj, żeby dopasować rozmiar szelek do obwodu klatki piersiowej oraz wielkości głowy, tak aby nie krępowały ruchów psa oraz nie przesuwały się w czasie spacerów. Jak nauczyć psa chodzić przy nodze? Zacznijmy od tego, że każde zachowanie, które chcesz wypracować u psa, powinno być wprowadzane stopniowo, cierpliwie i na początek w domowych, spokojnych warunkach. Ważne jest, aby pierwsze treningi odbywały się bez dodatkowych bodźców rozpraszających. Jak nauczyć psa chodzić przy nodze krok po kroku? Naprowadzanie na pozycję wyjściową Wbrew pozorom naukę chodzenia psa przy nodze rozpoczniesz od… stawania. Oczywiście w odpowiedniej pozycji wyjściowej. Jak już wiesz, smakołyki są doskonałą zachętą do wykonywania zadań. Mój pies błyskawicznie załapał naprowadzanie na pozycję wyjściową właśnie za pomocą smaczków. Sprawa na pewno będzie prostsza, jeśli zwierzę zna już komendy „siad” czy „leżeć” oraz wie, jak wyglądają sesje treningowe. Naprowadzenie na pozycję wyjściową rozpocznij od przywołania czworonoga do siebie. Weź smakołyk w rękę, pokaż psu i zrób powolny ruch okrężny przy nodze. Chodzi o to, aby pies podążył za smakołykiem, docelowo ustawiając się u Twojego boku. Gdy będzie to robił perfekcyjnie, odstaw smakołyki i naprowadzaj zwierzę dłonią lub palcem wskazującym. Pracując nad tym, aby nauczyć szczeniaka chodzić przy nodze, miej na uwadze, że młody pies kumuluje w sobie dużo emocji. Zamiast skupić się na podążaniu za gestem, może próbować skakać dookoła lub wyrwać smaczek z ręki. Pamiętaj zatem, że sukces szkolenia w dużej mierze zależy od Twojego spokoju i opanowania. Rozpoczęcie chodu Gdy zwierzę opanuje już pozycję wyjściową i będzie czekać przy nodze, możesz rozpocząć chód. Ponownie dobrym targetem będzie smakołyk. Pies uczy się przez skojarzenia, więc przy pierwszych dobrze wykonanych próbach nagradzaj go nawet co krok. Szybko zorientuje się, że celem tego zadanie jest trzymanie się bezpośrednio przy Twojej nodze. Możesz ćwiczyć w domu zarówno z użyciem smyczy, jak i bez niej. Z czasem podawaj smakołyki coraz rzadziej, w zamian dodaj komendę głosową – „do nogi” lub „równaj”. Jeśli pies nie będzie reagował na sygnały niewerbalne i komendę głosową, wróć do początkowej fazy szkolenia. Najważniejsze jest bowiem, aby nauczyć psa chodzenia przy nodze bez względu na sytuację. Przeczytaj także: Jak obcinać psu pazury i czy powinniśmy robić to samodzielnie? Stopniowanie trudności Opanowanie pozycji wyjściowej oraz chodzenia przy nodze po linii prostej to punkt wyjścia do kolejnego etapu szkolenia, czyli zmiany tempa chodu, dodawania zakrętów i bodźców rozpraszających. Nadal jednak nauka chodzenia psa przy nodze powinna odbywać się w domu lub własnym ogrodzie. Podczas sesji treningowych zmieniaj szybkość chodu, przyspieszaj i zwalniaj na przemian. Przechodź do różnych pomieszczeń, gdzie występuje różna odległość między Tobą i psem a meblami. Niektóre czworonogi tracą poczucie bezpieczeństwa, gdy mają niewielką przestrzeń pomiędzy opiekunem a np. łóżkiem. Mogą próbować zwalniać lub przyspieszać, aby zyskać ponownie pole manewru. Gdy zauważysz, że pies ma problem z dodawanymi utrudnieniami, zwiększ liczbę smakołyków. Trening w rozproszeniu Gdy Twój pies potrafi wykonać komendę „równaj” lub „do nogi” w domu w każdej możliwej konfiguracji – ze zmianą tempa, zakręcaniem, stawaniem i ponownym ruszaniem – czas na ostatni etap, czyli rozpoczęcie treningu podczas spacerów. Ważne jest, aby nie nakazywać zwierzęciu wykonania świeżo nauczonej komendy tuż po wyjściu z domu. Pozwól mu na załatwienie potrzeby, rozładowanie energii, a dopiero później skup jego uwagę na ćwiczeniach. Rozpocznij od pierwszego kroku, podobnie jak w domu, czyli naprowadzania na pozycję wyjściową, a następnie stopniowo dodawaj kolejne. Podczas kolejnych sesji treningowych dodaj potencjalne bodźce rozpraszające, np. wydaj komendę przed przejściem na pieszych, podczas mijania przechodniów lub w towarzystwie innych zwierząt. Nauka chodzenia psa przy nodze – wszystko z umiarem Uczenie psa chodzenia przy nodze może nie jest najprostszym zadaniem, ale na pewno warto poświęcić na to czas. W końcu wychodzicie na spacery kilka razy dziennie nie tylko z powodu potrzeb fizjologicznych czworonoga, ale również z uwagi na potrzebę aktywności fizycznej. Równie istotne jak nauka psa chodzenia przy nodze, jest pozwolenie mu na swobodne poznawanie terenu. Niech wspólne spacery będą przede wszystkim przyjemnością. Źródła:P. Dennison, Pozytywne szkolenie psów dla żółtodziobów, Dom Wydawczy Rebis, Poznań, s. 201. Nauka chodzenia przy nodze. Po nauce komendy pies powinien być w stanie chodzić przy lewej nodze opiekuna, prawie dotykając łopatką jego nogi. Głowa powinna być natomiast zwrócona w stronę opiekuna. Naukę zaczynamy od komendy „siad” . Do lewej ręki bierzemy smakołyk, a w prawej trzymamy koniec smyczy.
Jednym z wyzwań, które stoją przed świeżo upieczonym opiekunem psa, jest nauka chodzenia na smyczy. Będzie wymagało to od ciebie cierpliwości i wyrozumiałości, a także nauczenia się jasnego komunikowania czworonogowi swoich oczekiwań. Dowiedz się jak nauczyć psa chodzenia na smyczy tak, aby spacery sprawiały przyjemność Tobie i jemu. 1. Jak mawiał klasyk – grunt to dobre wychowanie 2. Pies na smyczy – jaką wybrać? 3. Zadbaj o komfort, ale i bezpieczeństwo 4. Jak nauczyć psa chodzenia na smyczy? Krok 1: Przyzwyczajenie do szelek/obroży i smyczy Krok 2: Wyjście z domu Krok 3: Eliminowanie niepożądanych zachowań Krok 4: Chodzenie przy nodze 5. Jak nauczyć dorosłego psa chodzić na smyczy? 6. Pies na smyczy Jak mawiał klasyk – grunt to dobre wychowanie Każdy opiekun psa chciałby, aby jego pupil był grzeczny i posłusznie wykonywał polecenia. Co zatem powinien umieć dobrze wychowany czworonóg? Byłoby wspaniale, gdyby potrafił zostawać samemu w domu, przychodzić na zawołanie, wykonywać podstawowe komendy, a także chodzić spokojnie na smyczy. Przed wami wiele wyzwań, ale uwierz, że psi savoir-vivre przyniesie wiele korzyści. Nauczenie czworonoga życia wśród ludzi i właściwych reakcji sprawi, że jego życie będzie komfortowe, a ty zyskasz zrównoważonego przyjaciela, z którym można bez stresu pójść do kawiarni czy jechać na wycieczkę. Z nauką chodzenia na smyczy nie można zwlekać. Umiejętność spacerowania na luźnej smyczy to nie tylko komfort dla psa i opiekuna, ale również bezpieczeństwo. Zwierzę, które ciągnie lub wyrywa się, narażone jest nie tylko na problemy ze zdrowiem. Takie zachowanie może skutkować również zerwaniem się ze smyczy i ucieczką lub wypadkiem. Pies na smyczy – jaką wybrać? Zanim rozpoczniesz naukę chodzenia na smyczy czekają cię zakupy. Nie wystarczy jednak iść do sklepu i kupić pierwszej z brzegu smyczy czy obroży. Będą to podstawowe akcesoria twojego psa, zadbaj zatem o jego komfort i wygodę. Na rynku istnieje wiele rodzajów zarówno szelek, jak i obroży czy smyczy. Wybór jest ogromny również jeśli chodzi o design, bowiem powstaje coraz więcej firm szyjących piękne akcesoria dla psów naprawdę wysokiej jakości. Miej też na uwadze, że twój pupil będzie miał inne potrzeby jako szczeniak, a inne jako dorosłe zwierzę, więc po pewnym czasie będziesz zmuszony wymienić zestaw spacerowy. Poszczególne akcesoria należy dobrać nie tylko do wieku, ale i wielkości oraz rasy. Z reguły dla szczeniaków nie zaleca się używania szelek, ponieważ opiekun nie ma wtedy odpowiednio dużej kontroli nad przebiegiem spaceru. Wyjątek stanowią psy ras małych i miniaturowych oraz czworonogi o krótkim pysku. W ich przypadku obroża może sprawiać problemy z oddychaniem i wpływać negatywnie na układ kostny. W przypadku młodych psów nie kupuj również obroży uciskowej, łańcuszkowej, czy kolczatki (tej ostatniej nie polecam w żadnym przypadku). Natomiast jeśli chodzi o smycz dla psa, to bogactwo wyboru jest ogromne. Możesz zdecydować się na skórzaną lub materiałową, o stałej długości lub przepinane. Do nauki chodzenia na smyczy nie polecamy smyczy automatycznej, ponieważ jej długość zmienia się pod wpływem ciągnięcia, a właśnie takiego zachowania nie chcesz uczyć czworonoga. Zadbaj o komfort, ale i bezpieczeństwo Socjalizacja to niezwykle ważny proces w życiu twojego psa. Niezwykle istotny jest okres pomiędzy 3. a 18. tygodniem życia zwierzęcia. Aby właściwie kształtowały się relacje psa z ludźmi czy innymi zwierzętami, nie możesz unikać towarzystwa. Jednocześnie opiekując się szczeniakiem musisz przestrzegać terminów szczepień. Zaleca się, aby przed trzecią serią unikać miejsc, w których można spotkać dużo obcych czworonogów ze względu na brak odporności. Pierwsze spacery powinny obywać się w spokojnej okolicy. Unikaj miejsc, w których pupil mógłby się mocno wystraszyć, np. chodników przy zatłoczonej ulicy. Początkowo szczeniak może się denerwować, ponieważ potrzebuje czasu na zrozumienie zasad. Z czasem będzie coraz odważniejszy. Ponieważ zwierzęta świetnie uczą się przez naśladownictwo, możesz umówi się ze znajomym, kto ma zrównoważonego psa. Maluch obserwując starszego kolegę przekona się, że smycz to nic strasznego, a spokojny spacer to czysta przyjemność. Jak nauczyć psa chodzenia na smyczy? Krok 1: Przyzwyczajenie do szelek/obroży i smyczy Zanim wyjdziesz z psem na spacer, przyzwyczaj go do nowych akcesoriów w domu. Twoim celem będzie wyrobienie u czworonoga pozytywnych skojarzeń. Zacznij od obroży/szelek. Szczeniak nie musi nosić ich cały czas. Wystarczy, że będziesz zakładać mu je na kilka minut, ale co najmniej kilka razy w ciągu dnia. Za każdym razem, gdy przyjmuje to spokojnie, nagradzaj go smakołykiem i pochwałą. Zadbaj oczywiście o właściwe dopasowanie – ani obroża, ani szelki dla psa nie mogą być zbyt luźno/ciasno zapięte. Gdy już przyzwyczai się do jednego elementu, zacznij dopinać smycz. Chodzi o to, aby pochodził z nią po mieszkaniu i przyzwyczaił się do jej obecności. Jeśli wszystko będzie przebiegać zgodnie z planem, weź smycz do ręki i pospacerujcie po mieszkaniu. Nie zapomnij o pochwałach! Krok 2: Wyjście z domu Czas na kolejny etap. Zapnij psu smycz jak zawsze, w drugą rękę weź smakołyk. Niech będzie w zasięgu wzroku zwierzęcia. Jeśli zrobi wraz z tobą kilka kroków w kierunku wyjścia, pochwal go i nagrodź. Powtarzaj czynność, jednocześnie wydłużając czas nagradzania przysmakiem. Zachętą do spacerowania może być również ulubiona zabawka pupila. Uwaga! Wiele osób daje smakołyk w momencie, gdy pies stanie. W ten sposób kształtuje się skojarzenie, że zatrzymanie jest zachowaniem pożądanym. Staraj się nie popełniać tego błędu. Krok 3: Eliminowanie niepożądanych zachowań Wiem, że w teorii wszystko wydaje się proste. W praktyce możesz się spotkać z dwoma głównymi problemami. Albo zwierzę próbuje ciągnąć opiekuna w sobie tylko znanym kierunku, albo po zapięciu smyczy do obroży zapiera się i nie chce iść w żadną stronę. Dlatego tak ważne jest, aby być dla czworonoga atrakcyjnym punktem, za którym warto iść. W sytuacji, gdy pies ciągnie mocno do przodu, po prostu stań w miejscu. Nie szarp go w swoją stronę, nie krzycz na niego. Stój i czekaj aż wróci, a gdy to zrobi – koniecznie pochwal go. Dzięki temu będzie kojarzył luźną smycz z czymś przyjemnym. Będzie mu zależało, aby być blisko ciebie, ponieważ wtedy ma szansę na smakołyk lub dobre słowo. Co zrobić, jeśli twój pies jest typem uparciucha? Przede wszystkim nie ciągnij go za sobą. Nie tylko wykształcisz w nim złe nawyki, ale również możesz zrobić mu krzywdę. Upewnij się, że szelki lub obroża są prawidłowo zapięte. Jeśli są zbyt ciasne, mogą sprawiać dyskomfort i dlatego zwierzę może odmawiać współpracy. Niechęć do spacerów może wynikać również ze strachu przed miejscem, w którym się znajdujecie. Być może jest ono zbyt zatłoczone lub w pobliżu znajduje się ruchliwa ulica. Zapewne sam dobrze wiesz, że strach potrafi paraliżować. Spróbuj zmienić miejsce spacerów na spokojniejsze. Przyczyną takiego zachowania może być również złe skojarzenie z samą smyczą. Wróć do pierwszego etapu – zapinaj smycz w domu często, ale na krótko, jednocześnie nagradzając pupila smakołykiem. Następnie wzmacniaj pozytywne skojarzenie na spacerach. Z czasem przekona się, że chodzenie na smyczy to nic strasznego. Krok 4: Chodzenie przy nodze Nauka chodzenia przy nodze to przede wszystkim kwestia twojego refleksu. Pies umie już spokojnie chodzić na smyczy, więc w momencie, gdy znajdzie się koło twojej nogi powiedz „równaj” albo „noga” i daj mu smakołyk. Wykorzystaj każdy moment taki podczas spaceru. Zwierzę szybko zrozumie, że z chodzeniem przy nodze lub przychodzeniem na komendę wiążą się największe korzyści. Jak nauczyć dorosłego psa chodzić na smyczy? Zdarza się, że cały proces socjalizacji i nauki podstawowych umiejętności musisz przeprowadzić z dorosłym psem. Tak dzieje się, gdy pod twój dach trafia zwierzę ze schroniska lub znalezione na ulicy. Nie wszystkie czworonogi miały szczęście, aby jako szczenięta trafić na odpowiedzialnych opiekunów. Czy nauka chodzenia na smyczy w przypadku dorosłego zwierzęcia bardzo się różni? Także naprawdę kolejne kroki wyglądają dokładnie tak samo jak u szczeniaka. Pamiętaj, że dorosły pies, którego historii nie znasz w 100% może mieć za sobą nieprzyjemne skojarzenia z obrożą lub smyczą. Bądź przygotowany na to, że nauka może się wydłużyć, ponieważ najpierw pies będzie musiał przełamać strach. Podobnie jak w przypadku szczeniaka, u dorosłego czworonoga również stosuj metodę pozytywnych skojarzeń. Używaj smakołyków, jak również pochwał głosowych. Niech spacer wiąże się z samymi przyjemnymi chwilami. Pies na smyczy Od momentu, w którym pies pojawi się w twoim życiu, spacery kilka razy dziennie staną się codziennością. Wspaniale byłoby, gdyby sprawiały przyjemność i były relaksem od obowiązków. Aby tak było, musisz poznać kolejne kroki jak nauczyć psa chodzić na smyczy, a następnie cierpliwie wdrażać je w życie. Jestem pewna, że cierpliwa praca zakończy się sukcesem.
. 400 119 362 238 476 124 447 243

jak nauczyć psa chodzić przy nodze